27.07.2014 PGO

Regor · Wysłany: Nie 22:40, 20 Lip 2014 Temat postu: 27.07.2014 PGO

Spotkanie wstępnie na godzinę 0900. Jak w temacie miejsce PGO. Nad scenariuszem pracuję

kamil

ok jedziemy, chyba w 4 osoby

Kuba98

Jak będzie miejsce to i ja chętny jestem

Regor

Godzina: 0900
Miejsce spotkania: PGO
Dopuszczalny wiek graczy: 16+
Pirotechnika- Zabroniona
Zarys scenariusza:
Jeden z największych terrorystów na wschodnim wybrzeżu przebywał w okolicznym szpitalu, został ranny przy obławie na siedzibę jego organizacji.
Był w śpiączce, gdy się tylko przebudził to skorzystał z okazji. Obezwładnił strażników i pielęgniarza, zabrał mu niebieskie ubranie i w takim przebraniu spokojnie opuścił szpital.
Postanowił, że nie zaniecha dalszych planów. Ma zamiar podłożyć ładunek pod ambasadę USA.

Zasady trafień:
-Dostaniesz to wyjmujesz czerwien i mówisz "DOSTAŁEM". Odchodzisz na 100m w kierunku neutralnym jak toczy się walka. Po przejściu 100m wracasz do gry z potwierdzającym okrzykiem "WCHODZĘ"
- Low, real i mid auto lub semi; pozostałe magazynki wyłącznie semi czyli ogień pojedyńczy
-Unikamy trafień w głowę, chyba że delikwent wystawia tylko tę część ciała
-Nie ma zasady "5m", czyli nie krzyczy się "DOSTAŁEŚ" w zbliżeniu do 5m. Kto pierwszy odda strzał i trafi przeciwnika ten przeżywa!!!!!!!!!!!!!!!

Cele gry:
Antyterroryści-
1. Odnaleźć i zlikwidować terrorystę
2. Przeszukać pomieszczenie w jakim się znajduje by znaleźć lokalizację ukrycia bomby
3. Rozbroić bombę

Terroryści-
1. Eliminacja przeciwnika
2. Chronić przywódcę
3. Nie pozwolić wrogowi wejść do bazy
4. Uniemożliwić rozbrojenie bomby

Biorąc udział w spotkaniu zgadzasz się na powyższe warunki i w razie uszkodzeń ciała lub sprzętu nie będziesz dochodził racji prawnych względem organizatora/ów

kamil

Regor

Serdecznie dziękujemy wszystkim za spotkanie. Było bardzo miło, w sumie co tu pisać, Jak zawsze jest w starym gronie. Pogoda nam dopisała, wręcz aż nad to, każdy to odczuł cieknącym potem po plecach. Nie możemy się doczekać kolejnego spotkania. Dziękuję wszystkim przyjezdnym, kolniakom, łomżyniakom oraz bagienniakowi Zygmuntowi za zjawienie się.
Pozdrowienia od doktorka

Dzięki i do następnego

kamil

my również dziękujemy, było ciężko dla naszego oddziału ale sprostaliśmy zadaniu jakie zostało nam postawione